Paweł Budżetuje - Startuje
13.07.2022
Paweł Budżetuje, czyli budżetowanie w praktyce
Zdecydowałeś się zająć swoimi finansami, ale budżet jest Twoim koszmarem?
Uważasz, że prowadzenie dziennika wydatków jest skomplikowane i zajmuje zbyt wiele czasu? Wielu początkującym adeptom finansowego bezpieczeństwa, budżetowanie kojarzy się z wyrzeczeniami i odmawianiu samym sobie. Nic bardziej mylnego!
Budżet to jedynie narzędzie, które pozwala nam świadomie podejmować decyzje. Nie ogranicza nas, a daje możliwość spokojnego zaplanowania tego, na co chcemy przeznaczyć nasze środki. I wcale nie oznacza, że musimy żyć bardzo oszczędnie.
Chciałbym Wam to pokazać, dlatego też zaczynam moją nową autorską serię “Paweł Budżetuje”! W ramach tego projektu będę prowadził swój budżet i dzielił się z Wami moimi wydatkami, wszystkimi. Dzięki temu zobaczycie, jak radzę sobie z budżetowaniem i z nieprzewidzianymi sytuacjami, które pewnie będą miały miejsce. Chciałbym pokazać Wam proces mojego myślenia i pomóc zrozumieć powody moich finansowych decyzji.
Zasady “Paweł Budżetuje”.
Zasady projektu są bardzo proste:
- Prowadzę budżet dla singla, mieszkającego w Warszawie, w wysokości 5 000 złotych. Przelew pojawi się na moim koncie 1 dnia każdego miesiąca.
- Dzielę się z Wami każdym swoim wydatkiem, dzięki czemu wspólnie przejdziemy proces budżetowania, uzupełniania i zmian w budżecie.
- Co miesiąc na naszej stronie znajdziecie artykuł z podsumowaniem budżetu w danym miesiącu. Dodatkowe treści, np. pokazujące stan budżetu w środku miesiąca, będę publikował na naszych mediach społecznościowych.
- Mogę korzystać z rzeczy, które mam już w mieszkaniu, w końcu nikt nie zaczyna każdego miesiąca na czysto, z pustą lodówką i bez żadnych środków czystości w mieszkaniu. Nie robiłem jednak żadnych specjalnych zapasów.
Budżet - jaką metodę wybrałem?
Metod budżetowania jest wiele, ja jestem ogromnym fanem budżetowania opartego o 0. Metoda ta ma dwa kluczowe czynniki. Po pierwsze: skupiamy się tylko i wyłącznie na środkach, które już mamy na koncie. Tu nie przewidujemy, że za dwa tygodnie otrzymamy pensję i już rozdzielamy te środki. Do budżetu możemy wykorzystać tylko to, co mamy aktualnie na koncie. Jest to dość intuicyjna zasada, przecież nie możemy wydać pieniędzy, do których nie mamy jeszcze dostępu.
Po drugie, każda złotówka na koncie musi otrzymać swoją rolę, poprzez przypisanie do odpowiedniej kategorii, na którą ma być wydana.To jest główne serce tej metody i jej siła! Gdy przekroczę budżet w jakiejś kategorii, to muszę zdecydować, z której innej kategorii przenieść środki. Tym samym widzę, z czego muszę zrezygnować w wyniku przekroczenia budżetu. Dzięki temu jestem bardziej świadomi i uczę się co jest dla mnie ważne. Od tej zasady pochodzi nazwa tej kategorii, muszę mieć 0 złotówek, które nie mają przypisanej kategorii. Gdy tylko otrzymam przelew, nadam wszystkim złotówkom jakieś znaczenie.
Metoda ta jest też wprost wyniesiona z bardzo popularnej metody budżetowania w kopertach. Gdy otrzymujemy pensję, rozdzielamy ją na koperty, a gdy w jakiejś kopercie zabraknie nam pieniędzy, musimy ją uzupełnić z innej.
Wygląd budżetu.
Przejdźmy do samego budżetu! Proces jego przygotowania możesz zobaczyć na naszym kanale, tu omówimy poszczególne kategorie. Lubię łączyć kategorie w większe grupy, u mnie są to:
- Codziennie życie - tu znajdziemy kategorie związane z podstawowymi potrzebami: jedzenie, dach nad głową, podstawowy transport czy telefon.
- Niecodzienne wydatki - również istotne wydatki, jednak ponoszone rzadziej lub nie tak kluczowe dla funkcjonowania.
- Bankowe i podatki - nazwa mówi sama za siebie, opłaty bankowe oraz różne podatki.
- Oszczędności - grupa na budżetowanie oszczędności długoterminowych na różne cele.
- Fundusz poziomu życia - kategorie, które podnoszą jakość życia, ale nie są niezbędne. Mam tu na myśli między innymi prezenty, wyjazd wakacyjny, czy bilety do kina.
Przejdźmy przez poszczególne grupy i zobaczmy, ile zabudżetowałem w lipcu na poszczególne kategorie.
Codzienne życie
Codzienne wydatki | Budżet |
Zakupy do domu | 800,00 zł |
Czynsz - mieszkanie | 2 200,00 zł |
Media | 400,00 zł |
Transport publiczny | 50,00 zł |
Internet | 62,99 zł |
Jedzenie w pracy | - zł |
Leki | 40,00 zł |
Telefon | 60,00 zł |
W tej grupie zabudżetowałem 3 612,99 PLN. Zakupy do domu, czyli jedzenie oraz środki higieny to wydatek 800. Na mieszkanie przeznaczam łącznie 2600 złotych - 2200 to sam czynsz za wynajem, natomiast 400 złotych to media w postaci prądu, wody, śmieci i ogrzewania. To stosunkowo wysoki wydatek, koszty mieszkania stanowią 52% miesięcznego budżetu, zdecydowanie zbyt dużo! Nie zamierzam się jednak obecnie przeprowadzać, dlatego też póki co będę musiał go ponosić.
Na transport publiczny przeznaczam 50 złotych - mieszkam blisko swojej pracy, więc podróżuję głównie na spotkania towarzyskie lub gdy muszę dotrzeć do urzędów. Internet to kwota 62,99 PLN. Na leki odkładam 40 złotych, jest to kategoria, gdzie będę gromadził środki, aby w razie choroby mieć przygotowaną odpowiednią kwotę.
Telefon to w tym miesiącu zaplanowane 60 złotych - za abonament płacę zdecydowanie mniej, jednak w zeszłym miesiącu byłem poza Unią Europejską i wysłałem kilka wiadomości, dlatego spodziewam się większych kosztów.
Niecodzienne wydatki
Niecodzienne wydatki | Budżet |
Podróże międzymiastowe | 200,00 zł |
Fryzjer | 150,00 zł |
Sport | 95,00 zł |
Subskrypcje | 60,00 zł |
Dentysta | 300,00 zł |
Ubrania | 100,00 zł |
Lekarz | - zł |
W tej kategorii zebrałem 905 złotych. Największe wydatek to dentysta - czekają mnie dwie wizyty w lipcu, stąd odłożone 300 złotych. Dodatkowo czeka mnie podróż na uroczystość rodzinną, na co przeznaczam 200 PLN. Fryzjer to koszt 150 złotych - wiem, że to sporo, jednak chodzę do niego już dość długo i cenię sobie jego usługi. Dlatego świadomie jestem gotowy, kosztem innych kategorii, dać tu taką kwotę.
95 złotych na sport to karta multisport, natomiast 60 złotych na subskrypcję to Netflix. Zostaje jeszcze 100 złotych przeznaczone na ubrania - w tej chwili nie mam potrzeby kupowania niczego, odkładam 100 PLN na wydatki w przyszłości.
Bankowe i podatki
Tu nie planuję żadnych środków.
Oszczędności
Oszczędności | Budżet |
Fundusz awaryjny | 282,01 zł |
Poduszka Finansowa | - zł |
Emerytura | 10,00 zł |
Na oszczędności kieruję 292,01 PLN. Skąd taka kwota? Pierwszym krokiem tworzenia budżetu było przeznaczenie 250 PLN na fundusz awaryjny - nie mam go w tej chwili, a chciałbym uzbierać jego pełną wysokość, czyli 2 000 PLN w 8 miesięcy. Korzystając z zasady “płać najpierw sobie” przydzieliłem na fundusz awaryjny 250 złotych zanim zacząłem rozdzielać pieniądze na jakiekolwiek inne kategorie. Po zakończeniu budżetowania zostało mi 32,01 złotych, co dodałem do wcześniejszych 250.
Przeznaczamy również 10 złotych na emeryturę - jest to symboliczna kwota, jednak cel emerytalny jest dla mnie niezwykle ważny, dlatego też chcę, aby pojawiały się tu nawet małe kwoty każdego miesiąca. Chodzi tu o budowanie nawyku odkładania na ten cel.
Fundusz poziomu życia
Fundusz poziomu życia | Budżet |
Wakacje | - zł |
Prezenty | 50,00 zł |
Charytatywność | 50,00 zł |
AGD/RTV/drobne rzeczy do domu | - zł |
Bilety - kino/teatr | - zł |
Jedzenie na mieście | 90,00 zł |
Książki i prasa | - zł |
Ostatnia grupa zawiera przyjemności. Z racji dość wysokich kosztów mieszkania, nie zostaje mi tu dużo środków. Na wakacje przeznaczam 0 złotych, dopiero wróciłem z urlopu, zacznę odkładać na przyszłoroczny za parę miesięcy. Na prezenty i charytatywność przeznaczam po 50 złotych. Dodatkowo odkładam 90 złotych na jedzenie na mieście - pewnie spotkam się ze znajomymi.
To wszystko! 5 000 złotych zostało rozdzielone, z czego planuję odłożyć niecałe 300 PLN. Czekają nas jednak nadzwyczajne wydatki - podróż oraz dentysta.
Na koniec miesiąca umieszczę tu podsumowanie wydatków, a także wszelkich zmian, które zaistniały w budżecie.
Pamiętajmy, że budżet nie jest wyryty w kamieniu i jego naturalną cechą jest to, że zmieniamy go w każdym miesiącu, zależnie od tego co nas spotka w życiu.