wstecz

Podsumowanie miesiąca - lipiec

Minął pierwszy miesiąc z projektem Paweł Budżetuje, który jest dla mnie bardzo ciekawym eksperymentem.

Mam ogromną przyjemność w tym, że mogę Wam pokazać jak w praktyce żyję z wykorzystaniem budżetu domowego. Moim zdaniem, jest to najpotężniejsze narzędzie domowych finansów, bez którego trudno jest mieć wszystko pod kontrolą.
Z drugiej strony to pierwszy raz, gdy odkrywam wszystkie karty i pokazuję każdy swój wydatek. Tym samym dzielę się z szerokim Internetem sporą częścią swojego życia, co na początku wymagało ode mnie odwagi. Pierwszy miesiąc przekonał mnie, że warto to robić, bo jak to ujęła „An” pod jednym z filmów „Teoria jest ok ale budżet w praktyce jest zdecydowanie ciekawszy i bardziej użyteczny.”.

Jedna ważna uwaga: w tym artykule porównuje budżet i wydatki za lipiec. Ogólnie w metodzie budżetowania opartego o zero (którą szerzej opisuje w pierwszym artykule mojej serii), gdy przekroczymy jakiś limit, to natychmiast uzupełniamy brakującą kwotę z innej kategorii, w której zmniejszamy odpowiednio limit.  W tym artykule, dla uproszczenia, pokazuję Wam całość tak, jakbym te uzupełnianie zrobił dopiero na koniec miesiąca. W ten sposób łatwiej dowiecie się co działo się z moim budżetem.


Przejdźmy więc do podsumowania wydatków w lipcu!

 

 

Ogólne podsumowanie

Moje przychody w lipcu wyniosły 5 000,92 złote. 5 000 wynikało z kwoty budżetu, natomiast 92 grosze to odsetki, które otrzymałem z konta oszczędnościowego. Całościowe wydatki to 4 135,44 PLN, udało mi się więc z sierpniu zaoszczędzić 865,48 złotych, nieźle! To 17% moich przychodów, a miałem parę większych wydatków jak dentysta.
Co się działo w poszczególnych kategoriach?

Codzienne życie
Codzienne życie Budżet Wydane  Dostępne
Zakupy do domu 800 zł 743,61 zł 56,39 zł
Czynsz - mieszkanie 2 200 zł 2 200 zł - zł
Media 400 zł 177 zł 222,54 zł
Transport publiczny 50 zł 15,60 zł 34,40 zł
Internet 62,99 zł 62,99 zł - zł
Jedzenie w pracy - zł - zł - zł
Leki 40 zł - 40 zł
Rachunek za telefon 60 zł 108,42 zł -48,42 zł

 

W kategorii codzienne życie udało mi się zaoszczędzić względem budżetu. Jedynym większym i niespodziewanym wydatkiem był rachunek za telefon – z racji wakacji w zagranicznym kraju koszt smsów okazał się wyższy niż na początku zakładałem. Ważna rada – pisząc spoza terenu Unii Europejskiej, nie używajcie w SMS’ach polskich znaków. Znacząco ograniczają one limit znaków i tym samym ta sama wiadomość potrafi być znacznie droższa. Rachunek został uzupełniony z dwóch kategorii – transport publiczny oraz ubrania. Szczegóły omawiam w powyższym filmie.

Pozostaje mi zająć się kategoriami, w których nie wydaliśmy wszystkich pieniędzy. Tu mogę podjąć jedną z dwóch decyzji:

1. Przenieść te środki znów do puli „do rozdzielenia” i rozdzielić je na inne kategorie.

2. Zostawić i przenieść w tej samej kategorii na następny miesiąc. 

Uznałem, że środki, które zostały mi w transporcie publicznym oraz żywności trafią do puli do rozdzielenia. Na media oraz leki będę dalej gromadził środki i kwoty pozostaną przypisane do tych kategorii, przez co następny miesiąc zacznę już z wcześniej uzbieraną kwotą.

Niecodzienne wydatki
Niecodzienne wydatki Budżet Wydane Zostało
Podróże międzymiastowe 200 zł 102 zł 98 zł
Fryzjer 150 zł 150 zł - zł
Sport 95 zł 95 zł - zł
Subskrypcje 60 zł 60 zł - zł
Dentysta 300 zł 200 zł 100 zł
Ubrania 100 zł - zł 100 zł
Lekarz - zł  - zł - zł
Nieplanowane - zł - zł - zł

 

W niecodziennych wydatkach pełny sukces - zaoszczędziłem w trzech kategoriach! Podróże międzymiastowe, dzięki wybraniu pociągu zamiast samochodu, kosztowały 102 złote. Oszczędności u dentysty wynikają z tego, że jedną wizytę musiałem odwołać, natomiast będę miał jeszcze dwie wizyty, jedną w październiku, a drugą w listopadzie. Już zacznę na nie odkładać! Na ubraniach zostaje 100 złotych.

Co zrobię z nadwyżkami? 98 złotych trafia do wspólnej puli, z dentysty 80 złotych pozostanie – będę miał wizyty w październiku i listopadzie, obie po 200 złotych, więc do listopada musimy uzbierać 400 złotych. Wliczając lipiec zostało nam 5 miesięcy, dlatego będę odkładał na ten cel 80 złotych miesięcznie. Pozostałe 20 złotych trafia do puli do rozdysponowania.

W kategoriach bankowe i podatki oraz oszczędności wszystko poszło zgodnie z planem, dlatego przechodzę do funduszu poziomu życia.

Fundusz poziomu życia
Fundusz poziomu życia Budżet Wydane Zostało
Wakacje - zł - zł - zł
Prezenty 50 zł 84,98 zł -34,90 zł
Charytatywność 50 zł - zł 50 zł
AGD/RTV/drobne rzeczy do domu - zł - zł - zł
Bilety - kino/teatr - zł - zł - zł
Jedzenie na mieście 90 zł 135,20 zł -45,20 zł
Książki i prasa - zł - zł - zł

 

W funduszu poziomu życia niestety nie poszło mi najlepiej, po pierwsze przekroczyłem kwotę na prezenty. Zamówiłem siostrzeńcowi urodzinowy prezent za 50 zł. Niestety z racji, że nie dotarł na czas (zbyt późno go zamówiłem, a sklep nie wywiązał się z deklarowej daty dostawy), musiałem tą samą zabawkę kupić w sklepie stacjonarnym tej samej sieci, w której zamówiłem go online, ale niestety już 30 złotych drożej. Niestety za zapominalstwo się płaci.

Druga przekroczona kategoria to jedzenie na mieście.  Zobaczyłem się z dawno niewidzianymi znajomymi, poszedłem na kawę z przyjaciółką i niestety przekroczyłem zakładany budżet – uzupełnię go z innych kategorii. 

A co ze środkami z charytatywności? One oczywiście zostają na kolejny miesiąc.

Przeszliśmy przez wszystkie kategorie, teraz pozostaje mi zdecydować co zrobić ze złotówkami, które mi zostały. To ta przyjemna część budżetowania. Do rozdzielenia trafiło 208,79 złotych, a także 74 grosze z odsetek (po opłaceniu podatku „Belki”), czyli łącznie 209,53 złote. Przekroczyłem wydatki w kategoriach o 128,6 PLN, więc najpierw je uzupełniamy, co zostawia nam 80,93 PLN do rozdzielenia.
Co z nimi zrobię? 30 złotych trafi na charytatywność, jedną z większych przyjemności jest dzielenia się swoimi zarobkami. Pozostałe 50,93 złote trafią na fundusz awaryjny – z nim śpi się spokojniej, nie przejmując się mocno nieplanowanymi wydarzeniami. W tej chwili mamy tam już 332,94 złote, więc jesteśmy coraz bliżej naszego celu 2 000 PLN.

To zamyka nam lipcowy budżet, czas planować sierpień!

Zapisz się do naszego newslettera i odbierz darmowy mini kurs!

INFORMACJE PODSTAWOWE DOTYCZĄCE PRZETWARZANIA DANYCH OSOBOWYCH Administratorem Twoich danych jest TIME S.A. z siedzibą w Warszawie przy ul. Jubilerskiej 10, 04-190 Warszawa. Cele przetwarzania to wysyłka newslettera, marketing własny TIME S.A. i naszych zaufanych partnerów, w tym spółek z Grupy ZPR Media. Podstawami prawnymi przetwarzania są nasz prawnie uzasadniony interes i Twoja zgoda. Odbiorcami danych są podmioty przetwarzające dane osobowe w naszym imieniu lub za Twoją zgodą. Twoje prawa związane z przetwarzaniem danych to: prawo sprzeciwu i wycofania zgody wobec przetwarzania danych w celach marketingowych oraz prawo dostępu do danych i inne prawa, o których mowa w szczegółowych informacjach o przetwarzaniu danych osobowych dostępnych TUTAJ.